zajrzało:

czwartek, 16 lipca 2015

dobrze nadziana...papryka

nadziewać można wszystko ale w naszej Rodzinie króluje od lat papryka nadziewana podobnie jak gołąbki mielonym mięsem i ryżem. jest prosta w przygotowaniu, sama wytwarza smakowity sos i nie potrzebuje dodatków. jest pysznym, sycącym samodzielnym daniem. polecam na chłodniejsze dni lata. najlepsza czerwona ale można też spróbować z zieloną.
potrzeba : tyle papryk ile jest osób( dalszy ciąg na 5 osób) , pół kilograma mięsa mielonego z łopatki, 200g ugotowanego ryżu białego, kilku gałązek koperku, soli, pieprzu, czosnku granulowanego i oleju do smażenia. 
papryki myjemy i ostrożnie usuwamy gniazda nasienne nie przekrawając papryk. wysypujemy pozostałe pesteczki i solimy  w środku. mięso mieszamy z ryżem (UGOTOWANYM:) , pokrojonym drobno koperkiem, doprawiamy i taki farsz wkładamy łyżeczką do papryk. na oleju w głębokim garnku układamy papryki i smażymy z każdej strony do lekkiego przypieczenia skórki. podlewamy odrobinę wodą i dusimy do miękkości, co jakiś czas obracając papryki by każda ze stron dusiła się w smakowitym sosiku.
podajemy na ciepło, ewentualnie z sałatką jakąś ale nie ma ciśnienia, warzywo+mięso+ryż. wszystko na swoim miejscu. pychota na maksa :)



smacznego. mniamula.