zajrzało:

niedziela, 15 czerwca 2014

królowa pomidorowa

i poszedł ostatni słoik...teraz trzeba czekać na tanie, dojrzałe w słońcu pomidory.
pomidorówki raczej nie robię z koncentratu. od lat przetwarzam pomidory na zimę. i potem z takiej pełnej zapachu i smaku pulpy robię najwspanialszą zupę na świecie!!!
potrzeba: litrowego słoika pulpy pomidorowej, trzech skrzydełek, kilku ziaren pieprzu i ziela angielskiego, łyżki soli, kilku liści laurowych, dwóch marchewek, pietruszki (korzenia), połowy sporego selera, białej części pora i kilku zielonych liści pora, gałązki lubczyku, dwóch ząbków czosnku.
skrzydełka myjemy, zalewamy wodą i dodajemy przyprawy. wody około dwóch litrów. wstawiamy na gaz. obieramy warzywa  kroimy na średnie kawałki i wrzucamy do wywaru. gałązkę lubczyku i zielone liście pora wrzucam w całości.czosnek obieramy i kroimy na plasterki. również wrzucamy do zupy :). zagotowujemy. zmniejszamy gaz do minimum i gotujemy aż warzywa staną się miękkie. dodajemy pulpę pomidorową i zagotowujemy. ewentualnie zabielamy łyżką mąki rozpuszczonej w połowie szklanki zimnej wody. podajemy ze śmietaną i makaronem (lub ryżem)



smacznego. mniamula

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz