no lubię mięso. nawet bardzo. owszem kuchnia bezmięsna tez mi jak najbardziej pasuje, ale nie byłabym sobą jakbym od czasu do czasu nie zjadła porządnego kawałka mięcha :) ostatnio ze wszystkich stron byłam bombardowana (kuchnia.tv) stekami. postanowiłam zakupić piękny kawałek wołowinki i sporządzić sobie kolacyjkę. no obłęd. post tylko dla mięsożerców.
potrzeba: steku z antrykotu lub rostbefu ( jeden na osobę), pieprzu cytrynowego, soli gruboziarnistej, rozmarynu i oliwy z oliwek.
stek myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, rozbijamy delikatnie tłuczkiem. nacieramy solą, pieprzem cytrynowym i rozmarynem z obu stron. skrapiamy oliwą i smażymy na gorącej patelni. czas smażenia zależy od naszego gustu. ja lubię takie półkrwiste więc smażyłam 1,5 minuty mniej więcej z obu stron. odkładamy na talerz by odpoczął a na pozostałej na patelni oliwie możemy obsmażyć chleb. jakie to jest pyszne. dodatki według upodobań.
smacznego. mniamula.
zajrzało:
sobota, 23 maja 2015
sobota, 16 maja 2015
tarta z porem i boczusiem
lubię tarty. są szybkie i proste w przygotowaniu, można je robić na słodko i słono i nadziewać czym się chce. a jak się ma w lodówce rolkę ciasta francuskiego to w kilka minut powstaje super kolacja.
potrzeba: arkusza ciasta francuskiego, 10 dag boczku wędzonego, dwóch białych części pora, szklanki śmietany 12%, jednego jajka, soli, pieprzu białego, gałki muszkatołowej, garam masali,
wykładamy ciasto francuskie na oprószoną mąką blaszkę i nakłuwamy widelcem.wylepiamy boki. wstawiamy do piekarnika na kilka minut do podpieczenia na 180 stopni. boczek kroimy w paseczki i smażymy na chrupko, dodajemy pokrojone w krążki, dokładnie wcześniej wymyte i osuszone pory. smażymy, aż pory się zeszklą i będą półmiękkie. śmietanę bełtamy z jajkiem i przyprawami. przesmażony farsz wykładamy na podpieczone ciasto i zalewamy sosem. pieczemy dalej w 180 stopniach około 15 do 20 minut, tak by wierzch zbrązowiał. jemy na ciepło na przykład z dipem czosnkowym :)
potrzeba: pół kubka jogurtu naturalnego małego, ząbka czosnku (lub łyżeczki sproszkowanego), szczypty soli i pieprzu ziołowego, łyżki majonezu.
mieszamy wszystko na gładką masę. i podajemy do naszej tarty :)
wyśmienite z piwem :)
smacznego. mniamula.
potrzeba: arkusza ciasta francuskiego, 10 dag boczku wędzonego, dwóch białych części pora, szklanki śmietany 12%, jednego jajka, soli, pieprzu białego, gałki muszkatołowej, garam masali,
wykładamy ciasto francuskie na oprószoną mąką blaszkę i nakłuwamy widelcem.wylepiamy boki. wstawiamy do piekarnika na kilka minut do podpieczenia na 180 stopni. boczek kroimy w paseczki i smażymy na chrupko, dodajemy pokrojone w krążki, dokładnie wcześniej wymyte i osuszone pory. smażymy, aż pory się zeszklą i będą półmiękkie. śmietanę bełtamy z jajkiem i przyprawami. przesmażony farsz wykładamy na podpieczone ciasto i zalewamy sosem. pieczemy dalej w 180 stopniach około 15 do 20 minut, tak by wierzch zbrązowiał. jemy na ciepło na przykład z dipem czosnkowym :)
potrzeba: pół kubka jogurtu naturalnego małego, ząbka czosnku (lub łyżeczki sproszkowanego), szczypty soli i pieprzu ziołowego, łyżki majonezu.
mieszamy wszystko na gładką masę. i podajemy do naszej tarty :)
wyśmienite z piwem :)
smacznego. mniamula.
Subskrybuj:
Posty (Atom)