zajrzało:

niedziela, 25 września 2016

tiramisu na szybko

podchodziłam do tematu długo. próbowałam wiele kupnych, cudzych i takie tam. w sieci roi się od przepisów na ten deser. w końcu pod wpływem Marietty z kuchni+ z programu "abc gotowania" zrobiłam to... w programie o deserze opowiadał prawdziwy Włoch a prostota wykonania mnie ujęła i oto efekty.
potrzeba: trzech jajek, 5005 serka mascarpone, biszkoptów podłużnych ( w zależności od opakowania, ja brałam dwa z biedronki :) półtorej szklanki mocnej kawy, trzech łyżek cukru oraz prawdziwego kakao do posypania. 
żółtka ubijamy z cukrem, dodajemy małymi porcjami serek mascarpone i cały czas kręcimy. białka ubijamy ze szczypta soli w osobnej miseczce na sztywno. łączymy z masą serowo- żółtkową. szykujemy naczynia, w których chcemy podać deser. najlepiej sprawdzą się podłużne, prostokątne (coś jak po lodach) lub pucharki. biszkopty maczamy w kawie i układamy warstwę przykrywającą dno naczynia. na to wykładamy masę. znów biszkopty i znów masę. do wyczerpania składników. na wierzchu musi być masa. ja robię dwie warstwy i jest to wygodne do nakładania. obficie posypujemy kakao. wkładamy do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na noc. nie podjadamy w nocy :) zdjęcia słabe niestety ale deser przepyszniasty!!!


smacznego. mniamula.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz